niedziela, 28 kwietnia 2013

Moc nowości w MAC na wiosnę czyli Temperature Rising

W maju w salonach MAC czeka na Nas moc nowości i pyszności.

Pierwsza limitowana kolekcja to Temperature Rising i samym swoim designem już podnosi nam temperaturę i kojarzy się z zachodzącym słońcem na złotej plaży.


GORĄCA KOLEKCJA W KOLORACH LETNIEJ NOCY… RÓŻ DO POLICZKÓW NADAJE TON, CIEŃ DO POWIEK TLI SIĘ NA POWIECE A KREDKA DO OCZU ROZŚWIETLA JE SOCZYSTYM, METALICZNYM KOLOREM. SZMINKA I BŁYSZCZYK TAK SAMO WYRAZIŚCIE JAK LAKIER DO PAZNOKCI BĘDĄ LŚNIĆ TEJ NOCY… NIEZAPOMNIANEJ NOCY Z MAC… NOCY, KTÓRA ZOSTANIE NA DŁUGO W PAMIĘCI - TAK SAMO JAK OLŚNIEWAJĄCY PUDER BRONZUJĄCY NA TWOJEJ TWARZY. DZIĘKI BRONZING OIL SKÓRA BĘDZIE NAWILŻONA I POŁYSKUJĄCA OPALONYM ZŁOTEM.Z ODROBINĄ STROBE LIQUID… 
ZAMIENI SIĘ W SEKSOWNĄ POŚWIATĘ… UPOJNEJ NOCY.




LIPGLASS

Liquid Passion cielisty krem
Soft Serenade róż z perłą
Underdressed perłowy brąz 
Rhythm żywa perłowa magenta
84 PLN



LIPSTICK

Altered Beige kremowa żółć z beżem (lustre)
Feel My Pulse żywa purpura
(cremesheen)
Sheer Seduction oślepiający brąz (dazzle)
Caliente super fiolet (dazzle)
 95 PLN

EYE SHADOW X 4

Bare My Soul
Bare My Soul matowe złoto (lustre)
When in Rio ciemna zieleń z odrobiną miedzi (frost)
Friendly ciemna czekolada
(veluxe pearl)
Romantico jasny brąz
(veluxe pearl)
 165 PLN
Temperature Rising
Circus/Performance Art fiołkowy róż z odrobiną złota (veluxe pearl)
Swelter szary fiolet (frost)
Temperature Rising jasna brzoskwinia (lustre)
Beauty Marked Charcoal perłowa czerń z czerwienią (velvet)
165 PLN



POWDER BLUSH

Ripe For Love soczysta brzoskwinia (satin)
Hot Nights jagodowy róż (frost)
 105 PLN



 BRONZING POWDER

Soft Sand miękki perłowy brąz
Refined Golden złoty brąz
108 PLN


NAIL LACQUER

Tropical lśniący brąz (frost)
Scorching Haute lśniący fiolet (frost)

 71 PLN



POWERCHROME EYE PENCIL

Rich Glance jasne złoto
Copper Strip matowa miedź
Life’s Luxury głęboki brąz
Polished Jet węgiel z perłą
 96 PLN



PRO LONGWEAR BRONZER

Nude On Board odcień żółtego brązu
Sun Dipped odcień czerwieni
 130 PLN

STROBE LIQUID
Golden Elixir - Rozświetlacz
140 PLN

BRONZING OIL
Man Rays – połyskujący złotem bronzer
95 PLN


BRUSH
167SE Face Blender – Pędzel
 170 PLN

BAG
Makeup Bag – Kosmetyczka
 110 PLN



Tak się prezentuje cała kolekcja. Będzie ona dostępna od maja we wszystkich salonach MAC.
Ja na pewno zakręcę się koło bronzerów :)


A Wam coś się spodobało?


czwartek, 25 kwietnia 2013

Słodkości na cieplejsze dni od BBW


Wiosna za oknem już w pełni, a Bath and Body Worsk właśnie kusi Nas nową słodką linią The Sweethearts

Linia zawiera w sobie 3 zapachy:
  • malionowe Berry Flirt- maliny i piżmo
  • fiołkowe Honey Sweetheart- fiołki z różowym cukrem
  • mandarynkowe Daisy Dreamgirl- margaretka z mandarynką
Opiszę Wam dwa balsamy, które dostałam: 

Berry Flirt po nałożeniu na skórę czuję lekką i słodką woń mieszanki owoców z kwiatami. Podczas rozprowadzania balsamu, zapach staje się intensywniejszy i czuć leciutkie słodkie maliny, zerwane prosto z krzaczka w ciepły słoneczny dzień. Zapach za chwilę przeistacza się w głębszy i cięższy za sprawą piżma. Po ok 20minutach wyczuwam już tylko delikatne maliny, podbite leciutko piżmem. I taki już pozostaje, tląc się na skórze.

Honey Sweetheart jest pięknym, słodkim ale nie duszącym zapachem. Nie jest tak mocny jak jego poprzednik. Wyczuwam w nim cukier, a bardziej na mój nos miód połączony z brzoskwinią. Po chwili przechodzi metamorfozę zagłębiając się w słodkawym kwiatowym, ale żywym zapachu. Dla mnie to połączenie jest trochę jak smak żelków. Jest energiczny jak perfumy Escada. Po 20minutach jest nadal energiczny ale robi się lekko pieprzny. Co za kameleon!

Cała limitowana linia w postaci mgiełek, żeli i balsamów jest już dostępna w salonach.

Skusicie się na któryś z zapachów?





środa, 24 kwietnia 2013

Gosh i Lumene w akcji!


Na spotkaniu beauty blogerek otrzymałam od marek Gosh i Lumene kilka produktów. 
W śród nich znalazł się podkład, tusz i bronzer.


Pierwszy produkt to ujędrniający podkład z odmładzającym serum (SPF20) od Lumene
Ma za zadanie ujędrniać i uelastyczniać naszą buźkę oraz zapobiegać zmarszczkom i eliminować drobne nie doskonałości. Póki co mogę wam powiedzieć że świetnie się go nakłada i obłędnie pachnie!

Drugim produktem jest maskara, a dokładniej Growith Mascara od Gosh ,która ma za zadanie odżywić i wydłużyć rzęsy już w 2 tygodnie! Posiada sylikonową szczoteczkę i bardzo ładnie rozczesuje moje rzęski.

Ostatnim produktem, który chce Wam dziś pokazać to puder brązujący Bronzing Shimmer w kolorze 002 Pink w postaci mozaiki od Gosha.
Puderek ma piękne satynowe wykończenie i nadaje skórze śliczny odcień brązu z różem. Kiedyś Marta z MakeupHolics pokazywałam mi taki odcień ale innej firmy. Dla mnie jest on kropka w kropkę tak sam a myślę że cena Goshowego jest 3 krotnie niższa :D

Ale dlaczego Wam pokazuje te produkty? Bo wykonałam dziś nimi makijaż i się napatrzeć nie mogę. Jak tak dalej pójdzie będę musiała sobie kupić po kartonie każdego z tych produktów, starczy do końca życia ;)




I jak Wam się podoba?


wtorek, 23 kwietnia 2013

NailTek III- po 7 dniach


Swoją kurację zaczęłam w zeszły wtorek 16 kwietnia. Pisałam o niej tu.
Od tego czasu odżywki użyłam dwukrotnie. 
Drugi raz był w piątek, dzień przed spotkaniem blogerek. Zmyłam ją i obcięłam paznokcie, ponieważ mocno mi się rozwarstwiały. Wiadomo, odżywka potrzebuje czasu inie sklei  już istniejącej i rozwarstwiającej się powierzchni paznokcia. Na szczęście paznokcie utwardziła mi na tyle że żaden mi się nie złamał, ani nie rozwarstwił podczas noszenia jej na paznokciach.

Teraz po woli będę się starała je odżywić, a za tydzień potraktuje je polerką, wmasuje witaminę e, a następnie użyję odżywki. Mam nadzieję, że uda mi się doprowadzić moje paznokcie do dobrego stanu.

Paznokcie w dniu 16.04.2013

 Paznokcie w dniu 23.04.2013


Trzymajcie kciuki!

poniedziałek, 22 kwietnia 2013

V Spotkanie Warszawskich Blogerek moim okiem ;)



Wczoraj, 20 kwietnia, odbyło się V Spotkanie Warszawskich Blogerek. Spotkaliśmy się tym razem w 23 osobowym gronie w przepięknym lokalu Vapiano w centrum. Do dyspozycji miałyśmy jasne, oszklone patio na 1 piętrze. Dziewczynom restauracja bardzo przypadła go gustu, ponieważ dania są przepyszne, ceny nie wygórowane, a system zamawiania bardzo oryginalny.

Tym razem organizacji spotkania podjęła się Kasia wraz ze mną. Pomagała nam też Sylwia, która nie mogła niestety być z nami tego dnia. Całość zaplanowałyśmy trochę inaczej niż zazwyczaj, ponieważ postawiłyśmy na indywidualne konsultacje, tak aby dla każdego było coś miłego :)

Najpierw Pani Agata z Biodermy powiedziała nam kilka słów o marce, podała formularze do wypełnienia, a następnie przeprowadziła  indywidualne badania skóry twarzy. Mogłyśmy z weryfikować naszą wiedzę odnośnie stanu skóry oraz dowiedzieć się jaka pielęgnacja jest dla nas najlepsza. Podziwiam bardzo Panią Agatę, ponieważ dzielnie od 14 do 20 badała i doradzała każdej z osób.


Marcin Budzyk opowiedział nam o zapachach oraz pokazał kilka nowości. 
Ja osobiście zakochałam się w węglu <3


Następnie Pani Ewa, trycholog, opowiedziała nam o skórze głowy i  włosach oraz
przeprowadziła indywidualne konsultacje  :)


Po dłuższej przerwie i indywidualnych konsultacjach spotkaliśmy się z dwiema przedstawicielkami Vichy. Pani Karolina opowiedziała o marce i nowościach, a następnie Pani Agnieszka, dermatolog, porozmawiała z nami o pielęgnacji oraz o medycynie estetycznej.


Pani Julia z Rimmela, pokazała nowości oraz urządziła kącik make-up. Byłyśmy w siódmym niebie, a lakier do ust z serii Apocalips robił furrorę :D Dziewczyny malowały się wzajemnie. Nie ominęło to również i mnie :D



Schwarzkopf działał dzielnie od początku. Najpierw na zapleczu wystylizował modelkę, następnie pokazał nam jak to robić swoimi produktami. Nie mogło się to niestety odbyć na naszych oczach ze względu na jedzonko. Każda dziewczyna mogla potem podejść i skonsultować swoją fryzurę oraz odcień włosów. W taki sposób utworzyły nam się cztery mini gabinety: dermatolog, trycholog, makijażysta i stylista.


Pani Renata z Pat&Rub opowiedziała o firmie i nowościach oraz przeprowadziła z nami rozmowę odnośnie tego co my byśmy widziały w kolekcji. jakie produkty nam pasują a jakie nie i dlaczego. Poskarżyłyśmy się na sephorowskie testery.


Na sam koniec Pani Ewa reprezentująca Gosh i Lumene, dostarczyła nam wielu pozytywnych emocji. Byłyśmy oczarowane jej prezentacją i sposobem podejścia do nas. Fantastyczna babeczka!


A jak my się bawiłyśmy:


Na pewno więcej relacji znajdziecie u dziewczyn na ich stronach :)

Dziękuję serdecznie markom, które wzięły udział w spotkaniu:
Bath&Body Works, Pat&Rub, Gosh, Lumene, L'occitane, Vichy, Bandi, Schwarzkopf, Pilomax, Bioderma, The Body Shop, Rimmel i Elfa Pharm.


Jako organizator pokażę Wam jeszcze co kryły paczuszki ;)


here

here
Buźka!