Hejka!
Jakoś na początku sierpnia koleżanka mojej mamy przywiozła mi cztery lakiery termiczne. Wcześniej nigdy nie słyszałam o takim cudzie, więc napaliłam się na nie jak szczerbaty na suchary jak przystało na lakieromaniaka :D
Pędzelek jest standardowy. Konsyatencja jest dość wodnista co może przeszkadzać.
Krycie natomiast jest zależne od koloru.
Zieleń którą tu widzicie potrzebuje aż 3 warstw
żeby uzyskać pożądany efekt. Niestety robi przy tym straszne smugi i trzeba się napracować
aby równomiernie pokryć płytkę paznokcia. Trwałość jest marna bo wytrzymuje 1-2 dni, przy normalnym użytkowaniu.
Efekt zmiany koloru najlepiej widoczny jest na zielonym.
Podoba mi się to, że jak mam długie paznokcie to samoistnie robi mi się na nich ombre.
Tutaj są zdjęcia z dziś po przetarciu paznokci o spodnie:
A teraz moje pytanie do was: może któraś z was używała kiedyś lakierów termicznych i może mi polecić jakieś dobre?
Całuski :*
Są świetne :) Nigdy takich nie używałam :)
OdpowiedzUsuńsą genialne słyszałam o nich ale nie miałam okazji przetestować. Nigdzie w sklepach ich nie widziałam :( a co to za firma ?
OdpowiedzUsuńEditt cosmetics :) Właśnie wstawiłam fotkę.
UsuńBardzo mi się podoba efekt!
OdpowiedzUsuńWow świetne!! :))
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy dobrego zdania o tej firmie, jedynie o cenie ich kosmetyków.
Ale te lakiery muszę koniecznie wypróbować :))
Ja nigdy wcześniej o tej firmie nie słyszałam, ale dostałam w prezencie te 4 lakiery i brązer, więc miałam okazję poznać. Nie wiem jak stoi cenowo, ale jakościowo nie zachwyca
Usuńnie słyszałam o takich wcześniej..fajnie wyglądają tylko szkoda,że trwałośc taka marna :/
OdpowiedzUsuńNo niestety trwałość nie zachwyca, choć i tak teraz było o niebo lepiej niż przy mojej pierwszej próbie - wytrzymał 3 dni bez odprysków, ale tym razem położyłam go samego bez żadnej odżywki pod spodem i bez żadnego top coata. Najwidoczniej nie lubi współpracy z innymi produktami ;)
UsuńNigdy nie używałam i dopiero przez Ciebie się o nich dowiedziałam:)Fajnie się prezentują tylko szkoda że tak krótko trzymają.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, znaleźć w niedługim czasie bardziej wytrzymałe ;)
UsuńJa używałam ale mogę tylko powiedzieć jakie nie są dobre: lakiery AllePaznokci z allegro. Schną wieki, słabo kryją i odłażą na drugi dzień. Słyszałam że BYS są niezłe.
OdpowiedzUsuńDzięki, muszę poszukać ;)
UsuńNie dalej jak 3 dni temu widziałam na rosyjskiej stronie takie właśnie termiczne lakiery. Kolory świetne itp ale nie pamiętam firmy. Szukałam na ebay ale ich nigdzie nie było
OdpowiedzUsuńZnalazłam tutaj http://salon-chicago.ru/gallery/nail-laque-foto/380-dance-legend-thermo-nail-laquer i jeszcze tutaj http://bettylilo.blogspot.com/2012/09/thermo-nail.html
UsuńŁał! *_* wygląda to pięknie!
UsuńPiękne ;)
UsuńPierwszy raz na oczy widzę;) ale jakoś mnie nie zachwycają;)
OdpowiedzUsuńTaka ot ciekawostka jak welurki :)
UsuńOooo interesujący :)
OdpowiedzUsuńO lakierach zmieniających kolor słyszałam, ale nigdy nie miałam okazji testować. Zielony wygląda bardzo fajnie, ale szkoda, że tak krótko wytrzymują na paznokciach :/
OdpowiedzUsuńTym razem ustanowił nowy rekord i wytrzymał 3 dni ;)
Usuńwow świetny efekt ;)
OdpowiedzUsuńCzegóż to już nie wymyślą :) Pazurki świetne :)
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj też dostałam takie cudo, ale z innej firmy ;)
OdpowiedzUsuńZ jakiej?
UsuńTestowałaś już?
lakiery termiczne? wow!:)
OdpowiedzUsuńCiekawostka :)
OdpowiedzUsuńpierwsze słyszę o takich lakierach są świetne ja też je chce :)
OdpowiedzUsuńHm.. ciekawa sprawa! Niestety nigdy takich nie posiadałam ;<
OdpowiedzUsuńZapraszam do zagoszczenia na moim nowiusieńkim blogu, może moje zdjęcia przypadną Ci do gustu :)
Nigdy o czymś takim nie słyszałam :( Ale chcę !! :D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się, taki bajer na paznokciach, a nie tylko zsiniałe paznokcie na mrozie :)
OdpowiedzUsuńDobry patent :D Efektowny manicure bez dużego wysiłku. Lubię to :D
OdpowiedzUsuńMagicznie, ale... Jakoś mnie ten efekt nie przekonuje ;)
OdpowiedzUsuńSylwia a patrzyłaś na te które podesłała Zośka wyżej w komentarzu? Tamte są wyczesane.
UsuńGdzieś Ty je trzymała!!!!!!! są cudowne, słyszałam o termicznych i postaram się odkopać tą markę ;)
OdpowiedzUsuńW pudle ;p czekały na swoją kolej ;)
UsuńHa ha ha :D jej jak ja to lubie! Mam szafkę rzeczy i szufladę czekających na swoją kolej :D
UsuńŚwietne są, szczególnie zielony :)
OdpowiedzUsuńfajnie to wygląda
OdpowiedzUsuńja jakbym takie cudo miała to bym chyba cały czas cudowała i ogrzewała pazury na różne sposoby żeby zobaczyć efekt ;) ale takich cudaków nie widziałam nigdzie
OdpowiedzUsuńdzięki za podpowiedź jak co przycinać w IrVi teraz nie mogę się nacieszyć tym mykiem ;):)
Widzisz taki prosty program a jak cieszy :D
UsuńFajna sprawa z tą zmianą koloru :) Ja również słyszałam, że lakiery BYS są niezłe w tej kwestii :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o takim cudzie. Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńCudowne! Gdzie je mogę kupić? *_*
OdpowiedzUsuńPS Zapraszam na mikołajkowe rozdanie u mnie!
Szczerze powiedziawszy to nie wiem, ja je dostałam od osoby pracującej w tej firmie, ale z tego co mi wiadomo to oni raczej zaopatrują takie małe drogerie osiedlowe, sklepy typu "wszystko po 5zł", itp
UsuńSłyszałam o lakierach termicznych z firmy MYS, niestety jednak póki co nie używałam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Efekt powala, zwłaszcza po przetarciu ich po spodniach!!!
OdpowiedzUsuńSą zachwycające!
Fajna zabawa z tym pocieraniem ;) jakby się lakier zcierało z paznokcia ;)
UsuńWow ;D pierwszy raz o nich słyszę, ale już wiem, że muszę je mieć :))
OdpowiedzUsuńale czad! :) nigdy o takich lakierach nie słyszałam, ale strasznie podoba mi się ten efekt. szkoda, że nieco gorzej jest z ich trwałością
OdpowiedzUsuńTym razem wytrzymały 3 dni co jak na nie to po prostu rekord. Jak tylko znajdę jakieś lepsze natychmiast dam znać ;)
Usuńswietny pomysl!!!
OdpowiedzUsuńnigdy o tym nie slyszalam, ale wyglada ciekawie !!
O ja Cię kręcę :O Co to za cudeńka! Pierwszy raz widzę i słyszę !! Ale są boskie!!
OdpowiedzUsuńCiekawe te lakiery:)Kurcze nigdzie ich nie spotkałam jeszcze:)
OdpowiedzUsuń