Nie bijcie!
Tym razem to nie moje szaleństw!
Ona, ona znaczy...
Aga poszalała w Rossmannie :P
Patrzcie co wybrała!
- 3 x lakier Wibo Express growth
- lakier Wibo Glamour
- lakier Max Factor
- 3x linery MaxFactor
Ale poszalała!
A to wiadomość od Agi:
Linery są boskie, chyba najlepsze
jakie miałam do tej pory. Zmywają się genialnie, nie mażą się po twarzy
tylko schodzą tak jakbyś sobie folijkę jakąś ze skóry ściągała ^^
I w końcu zakupiłam lakier z MaxFactora Fantasy Fire, piękny jest. Już go mam na paznokciach, pięknie się błyszczy i błyskawicznie wysycha. Szkoda tylko, że w takich małych buteleczkach bo bardzo kiepsko kryje i albo trzeba nałożyć z 6 warstw, albo jakiś kolor pod niego nałożyć ;)
I w końcu zakupiłam lakier z MaxFactora Fantasy Fire, piękny jest. Już go mam na paznokciach, pięknie się błyszczy i błyskawicznie wysycha. Szkoda tylko, że w takich małych buteleczkach bo bardzo kiepsko kryje i albo trzeba nałożyć z 6 warstw, albo jakiś kolor pod niego nałożyć ;)
Z tej wiadomości wnioskuję jedno: co żyw do Rossa po liner :D
fajne lakiery ;D
OdpowiedzUsuńhi hi tylko nie wykup wszystkiego ;D
Obiecuję ;p
UsuńHehe, ja już wolę omijać rossmanna szerokim łukiem :)
OdpowiedzUsuńPromocja Rossmannowi się udała, trzeba korzystać :)
OdpowiedzUsuńChyba nigdy takiej nie było
Usuńja sie dzisiaj wybiorę do rosmanna :)
OdpowiedzUsuńTo czekamy na Twoje łupy!
Usuńja już zaszalałam dwukrotnie, ale chyba pójdę jeszcze z raz...
OdpowiedzUsuńMam ten sam dylemat :)
UsuńMi jedna wizyta wystarczyła :D i będę się bronić przed pójściem w środę :P
Usuń6 warstw to dosyć sporo..
OdpowiedzUsuńDlatego zamiast 6 trzeba nałożyć jakiś bazowy :)
UsuńNajlepiej pod niego nałożyć jakiś niebieski albo fioletowy i wtedy wystarczy jedna lub dwie warstwy ;)
UsuńWariacie Ty :)) Ja zbieram skrzętnie wszystkie swoje Rossmannowe zakupy w jednego posta :P / muszę zobaczyc te linery :))
OdpowiedzUsuńMasz karton na nie? :D
UsuńHa ha to teraz poszalałaś;)
OdpowiedzUsuńAle to nie ja:)
UsuńTo tylko część szaleństwa. Rozłożyłam sobie zakupy na raty bo wtedy rachunek tak bardzo nie boli ;)
UsuńKolory linerów wyglądają przepięknie! O Ty nie dobra kusicielko!
OdpowiedzUsuńSą cudne, nie rozmazują się, mają piękne kolory. Moja nowa miłość ;)
UsuńPo liner może nie, ale na lakier chętnie się skuszę :) Wiem, że lepiej sprawdza się jako top coat, ale to nie szkodzi, bo mam kilka takich lakierów, na których ma szansę wyglądać super :)
OdpowiedzUsuńAle jaki on jest piękny!
UsuńNo to dała czadu...
OdpowiedzUsuńPytałaś u mnie o kolorówkę w Mon Credo: widziałam tam jakaś kolorówkę (i dużo pielęgnacji), ale nawet tam nie zajrzałam, bo byłam oszołomiona ilością zapachów, buteleczek i innych cudów. I tak wyszłam stamtąd kompletnie skołowana, tyle tego było. ;-)
Ale myślę, że warto tam zajrzeć, bo tam można tak na spokojnie wszystko oglądać, bez żadnej zniecierpliwionej pomocy. ;-)
To będę się kiedyś musiała tam przejść bo w sumie jest mi po drodze :)
Usuńte lakier z Express growth bardzo lubię. :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię, są tanie i działają!
Usuńahahahaha dobre :D mnie na szczęście Ross nie przyciągnął.. za dużo nakupowałam w innych przybytkach grzechu :P
OdpowiedzUsuńOj Marti, Ross to może się schować :P
Usuńładne kolorki lakierów:)
OdpowiedzUsuńszalona! :D mam ten sam lakier z Wibo glamour nails :)
OdpowiedzUsuńkurcze chyba tylko ja jeszcze nie skorzystałam z tej promocji w rossmannie:((
OdpowiedzUsuńMuszę się tam udać:)
Ociągasz się coś :P
Usuń:) Dziękuję, ale chętniej wchodzę na Wasze blogi bez ich reklamy.
OdpowiedzUsuńDo fantasy najlepiej wygląda podkład z fioletowego kryjącego kremiku :)
OdpowiedzUsuń3 warstwy tego lakieru i mam paznokcie w niepowtarzalnym, niebanalnym kolorze :)
OdpowiedzUsuńCiekawe lakiery, muszę je wyszukać w moim rossmannie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie jeśli masz ochotę :)