Rzadko kiedy mam więcej jak jeden kolor na paznokciach.
Tym razem zaszalałam i użyłam aż sześciu ;)
Oczywiście bawiłam się ponad godzinę żeby coś takiego stworzyć ale chyba się udało :P
Jeszcze tylko wytrzeć skórki i będzie miodzio.
![]() |
Od lewej: Case Study, Bangle jangle, Flawless, Lovie Dovie, Funny Face, Big Spender. |
I jak może być?
Miłego weekendu kochane!
Bardzo fajnie wyszło ;)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ciekawie, jednak chyba nie miałabym tyle cierpliwości, żeby te kropki zrobić;)
OdpowiedzUsuńO dziwo tym razem się udało. Kolejne kolorowe próby za rok :D
UsuńFajnie wygląda, chociaż chyba nie chciałoby mi się tak bawić - ostatnio nie mam nawet cierpliwości, żeby nałożyć 3 warstwy jednego lakieru :D
OdpowiedzUsuńO mamo, 3 warstwy schną pińcet lat :P Przynajmniej na moich ;)
UsuńBardzo fajne to wygląda. Ja jakoś nie byłam przekonana do kropeczek na paznokciach, a tu takie zaskoczenie, bo bardzo mi się spodobało ;)
OdpowiedzUsuńKojarzą mi się z narciarskimi kolorowymi kurtkami w kropy :D
UsuńJuż wyczyściłam z nadmiaru lakieru i mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńWygląda fajnie ale żeby coś samemu tak zaszaleć to włącza mi się leń :)) Kropki robisz sondą czy np. wykałaczką ? Bo ja jak już coś robię to wbijam szpilkę w gumkę od ołówka i to jest mega wygodne i dość precyzyjne :)
OdpowiedzUsuńJa robiłam patyczkiem do usuwania skórek bo był pod ręką :D Wyjściowo miał być szam bangle jangle, ale jakoś tak wyszło :D
Usuńmega duzo pracy musiałaś w to włożyć :D
OdpowiedzUsuńale wyszło bardzo fajnie:)
Wyszło super ! :)
OdpowiedzUsuńSuper! :)
OdpowiedzUsuńkolorki się spodobały?
Bardzo fajne, dziękuję :*
UsuńPodziwiam cierpliwość:P Bardzo ładny efekt:)
OdpowiedzUsuńśliczne są te kropeczki :)
OdpowiedzUsuńSuper, już wiosennie :)
OdpowiedzUsuńFajnie :) czuć wiosnę ;)))
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie to wygląda:)
OdpowiedzUsuńświetne, chyba zrobię takie u siebie :)
OdpowiedzUsuńFajnie wyszło :) Ja to nawet nie umiem zrobić prostej kropki :P
OdpowiedzUsuńA ja pomalować paznokci :P jestem mega niecierpliwa ;p
Usuńwyszło bardzo ciekawie :))
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci to wyszło!:)
OdpowiedzUsuńWesoło:)
OdpowiedzUsuńMoja mama stwierdziła że jak małe dziecko ;p
UsuńŚwietny efekt ;) I te essiaki...cudowne kolory!
OdpowiedzUsuńEssie bardzo mi przypadło do gustu :)
UsuńJak będziesz mieć możliwość to kup odżywkę do matowania lakieru. Pomaluj całą płytkę paznokcia jednym kolorem, nałóż odżywkę i jak wyschnie tym samym kolorem lakieru zrób np. kropki. Efekt super i ktoś patrząc z boku zastanawia się jak to możliwe hihi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na mojego bloga który stawia pierwsze kroki :)
okazjedlaurody.blogspot.com
Dzięki za radę ;) Kiedyś coś takiego robiłam ale jakoś nie polubiłam się z matem i odżywka poszła w świat ;)
Usuńcałkiem ładne:)
OdpowiedzUsuńmajteczki w kropeczki ;)
OdpowiedzUsuńŁadne kolory dobrałaś,fajnie to wygląda:)
OdpowiedzUsuń