sobota, 2 marca 2013

Kropkowa zabawa z Essie ;)


Rzadko kiedy mam więcej jak jeden kolor na paznokciach.
Tym razem zaszalałam i użyłam aż sześciu ;)

Oczywiście bawiłam się ponad godzinę żeby coś takiego stworzyć ale chyba się udało :P
Jeszcze tylko wytrzeć skórki i będzie miodzio.



Od lewej: Case Study, Bangle jangle, Flawless, Lovie Dovie, Funny Face, Big Spender.

I jak może być?

Miłego weekendu kochane!

33 komentarze »

  1. Wygląda bardzo ciekawie, jednak chyba nie miałabym tyle cierpliwości, żeby te kropki zrobić;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O dziwo tym razem się udało. Kolejne kolorowe próby za rok :D

      Usuń
  2. Fajnie wygląda, chociaż chyba nie chciałoby mi się tak bawić - ostatnio nie mam nawet cierpliwości, żeby nałożyć 3 warstwy jednego lakieru :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O mamo, 3 warstwy schną pińcet lat :P Przynajmniej na moich ;)

      Usuń
  3. Bardzo fajne to wygląda. Ja jakoś nie byłam przekonana do kropeczek na paznokciach, a tu takie zaskoczenie, bo bardzo mi się spodobało ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kojarzą mi się z narciarskimi kolorowymi kurtkami w kropy :D

      Usuń
  4. Już wyczyściłam z nadmiaru lakieru i mi się podoba :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda fajnie ale żeby coś samemu tak zaszaleć to włącza mi się leń :)) Kropki robisz sondą czy np. wykałaczką ? Bo ja jak już coś robię to wbijam szpilkę w gumkę od ołówka i to jest mega wygodne i dość precyzyjne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja robiłam patyczkiem do usuwania skórek bo był pod ręką :D Wyjściowo miał być szam bangle jangle, ale jakoś tak wyszło :D

      Usuń
  6. mega duzo pracy musiałaś w to włożyć :D
    ale wyszło bardzo fajnie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super! :)

    kolorki się spodobały?

    OdpowiedzUsuń
  8. Podziwiam cierpliwość:P Bardzo ładny efekt:)

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczne są te kropeczki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajnie :) czuć wiosnę ;)))

    OdpowiedzUsuń
  11. świetne, chyba zrobię takie u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajnie wyszło :) Ja to nawet nie umiem zrobić prostej kropki :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja pomalować paznokci :P jestem mega niecierpliwa ;p

      Usuń
  13. Świetny efekt ;) I te essiaki...cudowne kolory!

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak będziesz mieć możliwość to kup odżywkę do matowania lakieru. Pomaluj całą płytkę paznokcia jednym kolorem, nałóż odżywkę i jak wyschnie tym samym kolorem lakieru zrób np. kropki. Efekt super i ktoś patrząc z boku zastanawia się jak to możliwe hihi.
    Pozdrawiam i zapraszam na mojego bloga który stawia pierwsze kroki :)
    okazjedlaurody.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za radę ;) Kiedyś coś takiego robiłam ale jakoś nie polubiłam się z matem i odżywka poszła w świat ;)

      Usuń
  15. Ładne kolory dobrałaś,fajnie to wygląda:)

    OdpowiedzUsuń

Podziel się swoją opinią.