Hej dziewczyny!
Dziś chciałam Wam pokazać mojego letniego ulubieńca
Flormarowe duo jest to produkt, po który najczęściej sięgałam w lipcu i obecnie również często gości w moim makijażu. Ten różo-bronzer dostałam od Agaty z BeautyIcon w ramach nagrody w konkursie. Z tego co się orientuję jego cena to 14zł, a waga to 14g, więc sporo.
Zacznijmy od wyglądu zewnętrznego. Opakowanie jest plastikowe i wydaje się porządne. Wieczko jest wsuwane i do tej pory nie zauważyłam żeby pękło, a noszę go ze sobą bardzo często wpakowane luzem do torby.
Otwierając opakowano zobaczymy dwa kolory. Jeden to róż w ładny brzoskwinioworóżowym odcieniu z malusieńkimi drobinkami, które ślicznie mienią się w słońcu. Druga część to coś a la bronzer. Jest to kolorek cappuccino ze złotymi drobinkami, którego używam do cieniowania buzi lub jako cienia do powiek. W obu przypadkach sprawdza się idealnie i trzyma bardzo długo. Zapach obu części jest identyczny, ja wyczuwam nivee.
Dla mnie ten produkt jest bardzo dobry. Jedyne minusy jakie mogłabym w nim znaleźć to to że trzeba do niego bardzo delikatnego pędzelka i mógłby mieć zamykane wieczko jak puderniczka. Ale za 14zł uważam że jest rewelacyjny.
Daję mu zatem 5/5 i polecam!
A Wy macie jakieś ulubione róże lub bronzery na lato?
Szkoda, że bronzer nie jest matowy :/
OdpowiedzUsuńTaki jego urok:) Ale może Flormar ma coś matowego. Najlepiej pytać Dominiki z wyznania kosmetykoholiczki :)
UsuńJa osobiście wolę raczej matowe wykończenia, ale te kolory bardzo mi się podobają! :-)
OdpowiedzUsuńNa buźce nei wyglądają tandetnie i się tak nie świecą. Kolorki są urocze ;p
Usuńroz ma bardzo ladny kolor, lubie drobinkowe roze :)
OdpowiedzUsuńA ja myślałam że nie będzie mi pasować bo dobrze wyglądam w chłodnych odcieniach a tu zdziwko :D
UsuńJa obecnie używam różu z Bell, Biedronkowego ;)
OdpowiedzUsuńKtóry odcień? Mi się spodobał 01 czy 1. Jak przegrzebywałam wczoraj ich kartonową szafę w Biedronie, ale w końcu stwierdziłam że sobie daruje :)
Usuńnaczytałam się sporo dobrego o tym duecie ;) w ogóle wszyscy wkoło chwalą kosmetyki Flormaru, a nie mam pojęcia gdzie w Warszawie można je kupić (bo oficjalnych Flormarowych stoisk chyba tu brak) :/
OdpowiedzUsuńWiem na pewno że jest w Krakowie tam prowadzi go Dominika z wyznania kosmetykoholiczki. W Gdańsku w Galerii Bałtyckiej. Jest jeszcze w innych miastach ale to mają rozpiskę na FB. A tak to jedynie przez internet http://e-flormar.pl/
UsuńJa na stoisku jak byłam ok 2lat temu nic nie wypatrzyłam w GBałtyckiej, ale związane było to presją chłopaka "no idzmy juz" więc sama wiesz :D
Kosmetyki Flormaru są dostępne na glam-shop.pl
Usuńpięknie wygadają i są takie subtelne :)
OdpowiedzUsuńŁadne, polecam Ci do Twoich super makijaży!:)
Usuńwygląda ślicznie:)
OdpowiedzUsuń:) Agata wiedziała co wybrać
UsuńKolory są bardzo ładne, taki róż i bronzer w jednym :)
OdpowiedzUsuńA Ty chyba go na żywo widziałaś nawet an spotkaniu w Złotych :)
UsuńJa nie posiadam jako-takiego ulubieńca ;) Nakładam taki róż, który mi akurat pasuje do makijażu i do mojego nastroju ;P
OdpowiedzUsuńTutaj obawiałabym się tej brzoskwiniowej części. Zdecydowanie jestem na nią zbyt blada. Myślę, że pięknie będzie wyglądać na ciemnej, oliwkowej cerze :)
Na mnie bladziochu (colorstay 110-150) wygląda ładnie a też się bałam że mój odcień skóry będzie nie odpowiedni. Nić bardziej mylnego. Póki lato, rozświetlacze w modzie ;)
UsuńJa z flormara mam obecnie jeden lakier do paznokci, jednak miałam w planach i nadal mam zakupienie tego różu, gdzieś się pochwał naczytałam :D
OdpowiedzUsuńE tam jeżeli samsunga galaxy opanowałaś to już jesteś dotykowcem ;D
A ja mam w planach wizytę w Krakowskim Flormarze właśnie po lakiery bo czytałam o nich same pozytywy.
UsuńOj bałabym się go popsuć jak on w cenie laptopa jest ;p a ja potrafię w dziwnych miejscach tel posiać ;P
bardzo fajny kosmetyk, na blogu napisałam notkę o pomadce z GlossyBoxa więc zapraszam :)
OdpowiedzUsuńJesteś super! dzięki wielkie, już Cię podlinkowałam w poście :D
UsuńUwielbiam to duo z Flormaru! Ta jego pigmentacja!
OdpowiedzUsuńDorównuje wysoko półkowcą :)
Usuńpiękne kolory ale ja chyba wolę matowe, jakoś przy mojej świecącej się buźce boję się stosować jeszcze świecące kosmetyki ;/
OdpowiedzUsuń