Jakiś czas temu Agnieszka i ja wraz z kilkoma blogerkami miałyśmy okazj
ę uczestniczyć w szkoleniu ze stylizacji paznokci zorganizowanym przez hurtownię
beautyflo.pl.
Przywitała Nas Pani Magda, która opowiedziała o produktach Harmony i Kodo.
|
Pani Magda |
|
Aga N. to ona stoi za tymi paznokciami u mnie na blogu;) |
|
Monika, Patrycja i Marta oglądają produkty. Monika wnikliwie bada produkty ;) |
Następnie przeszła do działania czyli pokazała nam jak i czym należ czyścić płytkę paznokcia, aby przygotować ją do nałożenia preparatów. Pokazała nam również jak prawidłowo wykonać jednokolorowy manicure oraz frencza.
|
Oczyszczanie. |
|
Malowanie. |
|
Utwardzanie. |
|
Ale błysk! |
|
I piękna czerwień. |
|
Utwardzanie. |
|
Frenczyk :) |
|
Aga N. |
|
Od lewej: Patrycja, Olga, Marta i Monika oraz na skrajnych dwie dziewczyny manicurzystki. |
Następnie Pani Magda przeszła do wykonania czarnego matowego manicure ze zdobieniami. Było to zarówno dla Agnieszki jak i dla mnie najbardziej interesujące, ponieważ dowiedziałyśmy się jak można w łatwy i w miarę szybki sposób zrobić cuda na paznokciu bez użycia brokatu i innych ozdób.
|
Zdejmowanie lakieru za pomocą folii oraz przygotowanie do zdobień. |
|
Przed matowieniem. |
|
Pierwszy wzór. |
|
Drugi wzór. |
|
Chwila podsumowania :) |
Mogłyśmy również rozejrzeć się po hurtowni i... pierwszy raz widziałam tyle Chinek :)
Agę najbardziej zainteresowały pędzelki i już zapowiedziała swój powrót po nie
i nowe lakiery z kolekcji China Glaze Cirque de Soleil Words Away.
|
Małe wprowadzenie do świata Chinek. |
|
I oto on *_* |
|
Świąteczne Chineczki. |
|
Szeroki wybór lakierów :D |
Na pożegnanie dostałyśmy po dwa produkty marki Fennel. Obie dostałyśmy po maśle do ciała o zapachu orchidei oraz Aga dostała jogurt o zapachu ciasta kokosowego, a ja scrub. Oba produkty pachną nieziemsko jak Rafaello, aż ma się ochotę zjeść! A powiem Wam że to jest mój najulubieńszy smakołyk :D
Obie mamy nadzieję, że nie była to nasza ostatnia wizyta w tej hurtowni i będziemy miały okazję jeszcze się spotkać z przeuroczą Panią Magdą na jej szkoleniach:)
Buziak
Ancyk&Aga :)
Fajna relacja, a jakie miłe pożegnanie miałyście :-)))
OdpowiedzUsuńPachnące :) Ale i tak największa atrakcją dla mnie były chineczki :)
UsuńDużo do oglądania i próbowania :)!
OdpowiedzUsuńOj sporo :) Z próbowaniem to tylko przez butelkę:P
UsuńO kurcze :D żyć nie umierać! :D
OdpowiedzUsuńCodziennie inny kolor paznokci :D
UsuńOczopląs przy chinkach :D
OdpowiedzUsuńOj był!
UsuńPrzy szafie z Chinkami chętnie bym postała ;)
OdpowiedzUsuńNawet nie są drogie, 20zł to cena ok :)
UsuńOj, obległabym stand z tymi chineczkami :P
OdpowiedzUsuńJak coś to 2dychy za chineczkę i nawet szybko sie tam jedzie z centrum :)
Usuńpozazdrościć tylko :)
OdpowiedzUsuńChinkowy raj :D
OdpowiedzUsuńOj tak :D Stałam przy kolekcji świątecznej i się napatrzeć nie mogłam :P A w końcu miałam sobie jakąś kupić i nie mogłam się zdecydować xD
UsuńTe ostatnie produkty są wspaniałe;) i bardzo ciekawe spotkanie!:)
OdpowiedzUsuńIch opakowania na pewno się przydadzą :D
Usuńszkoda tylko, że hybryda nie jest mi przyjazna...
OdpowiedzUsuńale wybór lakierów..ciężko byłoby się zdecydować który wybrać :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak! Nie kupiłam w końcu ale kupię już mam na oku jeden kolorek :D
UsuńMam nadzieję, że to już ostatni post z serii "zaproszone do Beauty Flo" :P bo aż zagryzam paznokcie z zazdrości:P
OdpowiedzUsuńTak, byłam ostatnia :P Więc więcej nie będzie :D
UsuńPozazdrościć:)
OdpowiedzUsuńBoziu, proszę, przenieś mnie tam na Mikołaja... Tyle chinek <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńTyle ch(o)inek ;p
UsuńAle super szkolenie, a ile lakierów O_O :D
OdpowiedzUsuńChyba tylu lakierów to już dawno nie widzialam razem w jednym miejscu :P
UsuńWow. To w Warszawie jest taki wybór chinek po 20zł? Każdy śmiertelnik może sobie tam wejść,pooglądać i kupić? Muszę się wybrać tam z siostrą tylko się zastanawiam czy obsługa wytrzyma..
OdpowiedzUsuńTak, dokładnie tak. Można pooglądać, popatrzeć co tam maja i sobie kupić :)Obsługa jest bardzo miła i cierpliwa :)
Usuńchinkowe za 20zł? wow :D a jak jest z tymi lakierami? jakieś doświadczenie? długo się trzymają? :)
OdpowiedzUsuńciekawa jest hybryda, sama robie, ale w domu :-) fajny blog, obserwuję , komentuje i mam nadzieję, że zrobisz to samo u mnie, pozdrawiam- Agatuszkaa.blogspot.com
OdpowiedzUsuń