W śród nich znalazł się podkład, tusz i bronzer.
Pierwszy produkt to ujędrniający podkład z odmładzającym serum (SPF20) od Lumene.
Ma za zadanie ujędrniać i uelastyczniać naszą buźkę oraz zapobiegać zmarszczkom i eliminować drobne nie doskonałości. Póki co mogę wam powiedzieć że świetnie się go nakłada i obłędnie pachnie!
Drugim produktem jest maskara, a dokładniej Growith Mascara od Gosh ,która ma za zadanie odżywić i wydłużyć rzęsy już w 2 tygodnie! Posiada sylikonową szczoteczkę i bardzo ładnie rozczesuje moje rzęski.
Ostatnim produktem, który chce Wam dziś pokazać to puder brązujący Bronzing Shimmer w kolorze 002 Pink w postaci mozaiki od Gosha.
Puderek ma piękne satynowe wykończenie i nadaje skórze śliczny odcień brązu z różem. Kiedyś Marta z MakeupHolics pokazywałam mi taki odcień ale innej firmy. Dla mnie jest on kropka w kropkę tak sam a myślę że cena Goshowego jest 3 krotnie niższa :D
Ale dlaczego Wam pokazuje te produkty? Bo wykonałam dziś nimi makijaż i się napatrzeć nie mogę. Jak tak dalej pójdzie będę musiała sobie kupić po kartonie każdego z tych produktów, starczy do końca życia ;)
I jak Wam się podoba?
Bardzo się podoba. Uwielbiam gosh i lumene, mają bardzo dobre kosmetyki. Szminki z lumene z serii wild rose dla mnie rewalacyjne. A także maskary, i jeden i drugi producent zna się na tym :)
OdpowiedzUsuńPatrzyłam w sieci na wild rose i wygląda kusząco :)
Usuńślicznie, podoba mi się ten bronzer :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz! Różo-bronzer prezentuje się rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńbronzer wygląda ślicznie :)
OdpowiedzUsuńGosh i Lumene mają świetne produkty.Ten tusz to jest nowość do niego jest jeszcze z tej samej serii serum na rzęsy:)Daj potem znać czy jest jakaś różnica po tym tuszu bo się na niego czaję:)
OdpowiedzUsuńMam oba i właśnie są na testach :D
UsuńJa jeszcze nie próbowałam, ale normalnie napatrzeć się nie mogę. Przyjechałam na prawie 2 tygodnie do rodzinnego domu, więc wszystko musi na mnie grzecznie poczekać w Wawie :/
OdpowiedzUsuńTo za 2 tyg będzie wielkie testowanie :D
Usuńcudnie wyglądają :) serdecznie zapraszam również do siebie :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi sie podoba ;)
OdpowiedzUsuńcud, miód i orzeszki ;) Też polubiłam ten różo-rozświetlacz z GOSHA!
OdpowiedzUsuńom nom nom :D
UsuńMozaika z Gosha interesująca
OdpowiedzUsuńfaktycznie daja ładny efekt! Ja ostatnio zakupiłam błyszczyk gosha i szczerze powiedziawszy jest fatalny :( pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńA co jest z nim nie tak? Ja mam jeden i jest super
UsuńMakijaż bardzo ładny, a ja chętnie przyjrzę się brązerowi bliżej ;)
OdpowiedzUsuńBronzerek będzie ;)
UsuńBardzo ładny efekt :), puder z Gosha naprawdę ładnie podkreśla policzki
OdpowiedzUsuńŁAdnie, naturalnie. Nie znam tego podkładu ale na twarzy wygląda pięknie.
OdpowiedzUsuńPodkładzik ma dopiero jakieś 2 tygodnie na rynku :D
Usuńnaprawde świetnie to wygląda, ciekawe, jak w dalszym użytkowaniu spisze się podkład
OdpowiedzUsuńSuper efekt;) Wyglądasz ślicznie!:))
OdpowiedzUsuńJa już używam tuszu i serum. Serum kładę rano przed aplikacją tuszu i wieczorem jak idę spać:) I muszę powiedzieć, że coraz mniej rzęs mi wypada, ale wzrostu jeszcze nie zauważyłam:)
OdpowiedzUsuńTeź już zaczęłam ich używać :-) a bronzer mam dzisiaj na buźce :-D
UsuńDziewczyny kiedyś rozmawiałam z biologiem o rzęsach i cykl odnowy rzęs to jest ok 20dni coś takiego i wtedy widać pierwsze efekty :)
UsuńCzyli pierwsze pomiary za 3 tygodnie :)
UsuńMozaika pięknie wygląda:))
OdpowiedzUsuńja jestem pod takim wrażeniem tego podkładu że chyba okrzyknę go niedługo moim ulubieńcem :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba chyba się zaopatrzę :D
OdpowiedzUsuńJuż pisałam przy innym Twoim poście, że też bym chętnie w takim spotkanku uczestniczyła, wymieniać się opiniami o kosmetykach. Ja ostatnio nabyłam serum do rzęs z Gosh, ale efektów jeszcze nie mam :/ może kuracja trwa za krótko. Z Twoich prezentów spodobał mi się ten bronzer. Muszę sobie taki sprawić:)
OdpowiedzUsuń