Make Up For Ever to marka, która już kilka lat gości w Polsce. Możemy ją dostać w Sephorze, ale także w butiku na ul. Mokotowskiej 58 w Warszawie. Pierwsze produkty jakie kupiłam z MUFE, pochodziły właśnie z tego salonu. Były to dwa cienie, podkład HD i farbka do brwi. Jeden z kremowych cieni pokazywałam Wam w poście o różowej kresce, drugi cierpliwie czeka. Pozostałe produkty powędrowały po zakupie do Marty i Agaty. U Agaty możecie przeczytać o farbce nr 25, przy pomocy której wyczarowała pięknie podkreślone brwi. Dziś chciałabym Wam pokazać paczkę jaką otrzymałam w ramach współpracy z butikiem oraz opowiedzieć o moich pierwszych odczuciach.
Niedawno MUFE przeformułowało swoje cienie Artist Shadows, ulepszając je jeszcze bardziej. Cienie są napigmentowane, a ich blendowanie jest bajecznie łatwe. Do ich produkcji wykorzystano technologię Water-Blend, w której sypkie pigmenty i żelowe polimery 3D wymieszane są z wodą tworząc wysoko nasyconą formułę. Cienie posiadają 5 wykończeń: matowe, satynowe, opalizujące, metaliczne i diamentowe. Moje pierwsze wrażenia są na prawdę dobre. Cienie dobrze pracują, są mocno napigmentowane, więcej opowiem Wam wkrótce.
Dodatkowo powstały nowe paletki na 1, 2 i 3 sztuki wkładów. Są wykonane z grubego, trwałego plastiku o rewelacyjnej jakości.
Kolejne produkty to cienie Aqua Matic, są to cienie w kredkach. To jest dopiero miłość. Byłam święcie przekonana, że zielonkawego odcienia nie będę używać, myliłam się. Jest niepowtarzalny potrafi wykonać oryginalny i przyjemny look. Brązowy odcień praktycznie zastąpił mi cały makijaż oka. Czasem łączę go z szarym cieniem i uzyskuję ciekawy i trwały efekt.
Niebieski Aqua Liner z brokatem to szałowa propozycja na karnawał i do sesji zdjęciowych. Jego formuła jest delikatna, rzadka ale szybko zasychająca. Pokażę Wam go w akcji, może na sylwestra? :)
Produkty MUFE używam już jakiś czas i chciałabym dla Was zrobić recenzje poszczególnych rzeczy, już z pełnymi informacjami oraz wskazówkami od makijażystów butiku Mokotowska 58. Ten post potraktujcie jako zapowiedź, bo będzie się działo.
Miałyście coś z MUFE?
NIestety nie miałam nic z tej firmy ale kolorki treściwe :)
OdpowiedzUsuńTak, są rewelacyjne. Musze porobić swatche.
UsuńPiękne kolory cieni, jeszcze z tej firmy nic nie miałam, ale przymierzam się, żeby coś wypróbować:)
OdpowiedzUsuńPorobię swatche to sobie pooglądasz :)
UsuńJa bardzo lubiłam kredki do powiek z tej firmy;) rozważan też zakup pudru w przyszłości;)
OdpowiedzUsuńJa chcę dokupić jeszcze jakieś kolorki kredek, bo są rewelacyjne!
Usuńten zielony braz z brokatem <3
OdpowiedzUsuń:D
Usuńaqua liner tak pięknie wygląda! czemu tylko na karnawał? :P
OdpowiedzUsuńBo ja na niebieski zawsze robię "fe" :P
Usuńfioletowy i zielony cień :D piękne. Nie znam jeszcze tej marki.
OdpowiedzUsuńJa często macałam ich pędzle w Sepho <3
UsuńTen niebieski aqua liner bardzo by mi przypadł do gustu chyba :)
OdpowiedzUsuńChyba :D
Usuńjeszcze nie miałam okazji używać produktów tej firmy, ale widzę, że koniecznie muszę nadrobić zaległości ;)
OdpowiedzUsuńOj tak :) Kredki w linerze na stałe się wpisały w mój makijaż!
UsuńSporo tego i piękne kolory ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZakochałam się w tych kosmetykach, cienie niesamowite! <3
OdpowiedzUsuńJa też :) Chcę podkład HD na pewno!
Usuńzazdroszczę kosmetyków :) Uwielbiam MUFE, najbardziej farbki do brwi i wodoodporny eyeliner ♥
OdpowiedzUsuńFarba robi szał na internetach :)
UsuńNie miałam nic z tej firmy ale chyba kredki mają dobre bo z ręki dopiero w domu zeszło po użyciu płynu dwufazowego :)
OdpowiedzUsuńMi 3 dni schodziły ;p
Usuńuooo nie znalam tej marki ;o piekne cienei maja !
OdpowiedzUsuńNowa formuła :)
UsuńŚwietne nowości :))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAle kolory <3
OdpowiedzUsuńZdecydowanie mój wzrok przykuła aqua liner, cudny kolor! ♥
OdpowiedzUsuńCieenieee! <3 Czekam na notkę o nich ;)
OdpowiedzUsuńBędzie :)
Usuńte kosmetyki prezentują się po prostu wspaniale!!! marzę od dawna ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne odcienie :)
Usuńbyłam kilka razy w tym małym raju :)
OdpowiedzUsuńMożna tam przepaść :)
UsuńKolory po prostu wow! Nie miałam jeszcze z marką zupełnie do czynienia.
OdpowiedzUsuńPolecam się zapoznać :))
UsuńCienie wyglądają naprawdę ciekawie :) U mnie sprawdza się wystarczająco dobrze Inglot, ale dla bardziej profesjonalnych fanek makijażu na pewno nie zabraknie ciekawych odcieni :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Na początku i mi Inglot wystarczył, teraz jakoś nie mogę się polubić z ich cieniami matowymi, satynowe są ok :)
Usuń