Panuje szał ciał na serię Holiday od Golden Rose. Postanowiłam i ja się z nimi poznać.
Piaseczek o numerze 65, kosztował mnie 14zł za 11,3ml. Wybrałam sobie kolor różowy, który w domu okazał się landrynowo-barbiowym odcieniem, dającym po oczach! Za to pięknie oddaje stan mojego umysłu w momencie opisywania go :D
Piaseczek nakłada się łatwo i sprawnie. Schnie mega szybko. Jedna warstwa zasycha w mig, ale wygląda średnio, ponieważ ma za rzadko ułożone drobinki. Druga warstwa daje już ładne wykończenie, dla mnie jest to coś pomiędzy piaskiem, a betonem. Trzyma się długo, bo aż 5 dni, co jest dla mnie bardzo miłym zaskoczeniem. Zdjęcia, które widzicie, są zrobione po 3 dniach od nałożenia. Odmalowałam jedynie serdeczny paznokieć ponieważ zrobiłam sobie piękną pionową krechę wsadzając rękę pod dvd.
Nie mam na paznokciach ani bazy ani top coatu.
Tak oto prezentuje się piaseczek od GR ;)
Zobaczcie jak mi już urosły pazurki!
Zobaczcie jak mi już urosły pazurki!
Nie jestem do niego przekonana. Niby ładny, ale chyba zbyt barbiowaty ;)
OdpowiedzUsuńświetny jest :) uwielbiam lakiery z piaskowym wykończeniem :)
OdpowiedzUsuńprześliczny kolor i piaseczke
OdpowiedzUsuńwłaśnie mam na pazurkach,ale z jego trwałością to nie jest najlepiej :/
OdpowiedzUsuńMam go i jestem w nim zakochana!:)
OdpowiedzUsuńmam i jestem nim oczarowana teraz mam go na stopach i wygląda super :)
OdpowiedzUsuńMi też te lakiery długo się utrzymują - spróbuję pomalować moim błękitem stopy, zobaczymy czy będzie ładnie wyglądał ;P
OdpowiedzUsuńchyba skuszę się na piasek od GR, bo jeszcze nie miałam, a lubię ich lakiery ;)
OdpowiedzUsuńKompletnie nie mój kolor
OdpowiedzUsuńchce go chce go!
OdpowiedzUsuńNiezła wytrzymałość, fajnie by wyglądał mani z nim i matową czernią <3
OdpowiedzUsuńJest cudowny :D
OdpowiedzUsuńDzisiaj daję swojemu piaskowi GR drugą szansę :)
OdpowiedzUsuńmoże i u mnie potrzyma się 5 dni :D
Dziś pokazałam Piękności Dnia go i była zachwycona. Dzień szósty lekko starte końcówki :) I za chwilę go zmywam.
UsuńA co to za spotkania za moimi plecami hę? ;)
UsuńPiękny jest. Bardzo lubię takie kolorki na lato a piaski zdobyły moje serce.
Takie tam zagubienie w metrze ;)
UsuńCóż za kolorek, no no no ;-)
OdpowiedzUsuńja mam swój barbiowy róż ;D
OdpowiedzUsuńŚliczny, taki cukierkowy :D
OdpowiedzUsuńkolor idealny barbie ;) ale na paznokciach lubię takie szaleństwa
OdpowiedzUsuńmam jeszcze bardziej "różową" wersję kiko, dodatkowo z drobinkami :D różu generalnie nie lubię, ale to tak pozytywny kolor, że nawet mi się spodobał na paznokciach :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Piękny kolor, piaskowy neon ;) pokazałaś mi swoim manicure, że piasek może wyglądać ładnie nawet na krótkich paznokciach. Niebawem maluję piaskiem moje walczące paznokcie :D
OdpowiedzUsuńprzepiękny jest i muszę go mieć :)
OdpowiedzUsuńPiaskowe serie mnie nie przekonuja,kolorchyba tez nie -zbyt rozowy ;)
OdpowiedzUsuńJaki piękny;)
OdpowiedzUsuńzakochalam sie :D kolor calkowicie przypadl mi do gustu.
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek;)
OdpowiedzUsuńCzuję się skuszona i przy najbliższej okazji lecę do mojej ulubionej drogerii z polskimi kosmetykami :D
OdpowiedzUsuń