wtorek, 4 czerwca 2013

Terapia NailTekiem po 7 tygodniach + "rozpuszczalniki" do lakieru

Dziś szybko i na temat bo idzie sesja i trzeba zająć się nauką ;)
Jak wiecie od jakiegoś czasu stosuję kurację NailTek III. Wszystkie zdjęcia od początku kuracji możecie zobaczyć TU.
Obecnie od tygodnia jestem po za domem więc jej nie stosuję. W szóstym tygodniu miałam na paznokciach odżywkę. Nie zabrałam jej z domu dlatego w siódmym muszę sobie a raczej moje paznokcie muszą sobie radzić bez niej i nawet dobrze im to wychodzi :)
Odżywka je a tyle wzmocniła, że nakładając sam lakier bez bazy i bez topa jeszcze mi się nie połamały! Jest to zadziwiające i pokazujące że NT działa! Jupi!
Niestety paznokcie znów mi zafarbowały. Tym razem (znów) od Essie ale innego odcienia. Forever Yummy I hate You! dziadzie.

Moje paznokcie w 5 tyg.:

Po 7 tyg.:

Jak widać jest dobrze, nawet bardzo dobrze. Jak wrócę do domu zostaną wykąpane, wyszlifowane i pomalowane. Już się nie mogę doczekać ;)

Dodatkowo chciałam Wam krótko powiedzieć o zmywaczach. 
Kupiłam oba do mojego J. na wypadek jakieś awarii lub jakbym musiała zostać na jakiś czas.
Najpierw kupiłam w Hebe "zmywacz do paznokci bez acetonu" podobno zapach waniliowy i zawiera glicerynę i olej winogronowy. Hmm... co to za dziadostwo! Lakier zmywa z trudem i do tego rozpuszcza paznokcie! Moje  płytki były białe i widziałam oraz czułam, że mi zaczyna rozpuszczać wierzchnią warstwę. 
Pozostało mi go jeszcze 1/5 z 50ml. Idzie do kosza jak tylko skończę o nim pisać.

Drugi zmywacz z Natury to Sensique bezacetonowy o zapachu mango z wit. A, E i F. To nie mój pierwszy Sensique. Posiadam obecnie jeszcze duży winogronowy z pompką na płatek kosmetyczny. Te zmywacze są świetne! Zmywają w mig, pięknie pachną i nie krzywdzą paznokci. Mam zamiar zaopatrzyć się jeszcze w kilka dużych buteleczek :)


I to tyle na dziś z mojej aktualizacji paznokciowej. 
I tfu tfu, mam nadzieję że mi się nie połamią!

37 komentarzy »

  1. Ale szybko Ci urosły paznokcie :) Oby było już jak najlepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie w te dwa tygodnie ruszyły, ja mam okropny problem z rozdwajaniem....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam Ci NT bo mi bardzo pomógł. Paznokcie potrafiły mi się rozdwajać do połowy płytki ;/

      Usuń
  3. Mnie niestety zmywacze Sensique nie przypadły do gustu, gdyż przeokropnie wysuszały mi skórki :<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj:< Ja u siebie na szczęście czegoś takiego nie zaobserwowałam. A jaki używasz?

      Usuń
    2. Używałam truskawkowego. A obecnie mam dwufazowy od Delii i bardzo sobie chwalę. Wprawdzie ze zmywaniem radzi sobie nieco gorzej, ale jest to jeden z niewielu zmywaczy, który nie wpływa negatywnie na moje biedne skórki :)

      Usuń
    3. To rzeczywiście kiepsko. Moje na szczęście nie reagują histerycznie na ten zmywacz, bo to jedyny jaki tolerują u mnie w domu.

      Usuń
  4. muszę zaopatrzyć się w ten zmywacz, robię wszystko aby wzmocnić pazurki

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobrze w takim razie, że kupiłam Sensique :) Szukałam czegoś zamiast Isany, która strasznie wysusza mi skórki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Issane miałam ale szukałam czegoś mniej śmierdzącego :D

      Usuń
  6. Osobiście lubię i stosuję oliwkowy dwufazowy zmywacz z Delia Cosmetics. Ładnie pachnie i nie robi krzywdy pazurką ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja dorzucę do tych niepolecanych zmywacz z eveline :/ miałam wersję z pompką i wydaje mi się że to właśnie ona popsuła mi ostatnio paznokcie :/ Już go prawie wykończyłam bo używam tylko do zmycia skórek. A teraz mam właśnie ten mango i winogron :) Zapachy rzeczywiście fajne i zmywają w mig :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne efekty u Ciebie są! :)
    A zmywacza na pewno będę unikać!

    OdpowiedzUsuń
  9. Powodzenia w dalszej kuracji:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Pazurki znacznie bardziej wzmocnione:) Fajnie że nail tek pomógł:) a zmywacz to najlepszy z rossmanna ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mi się Nail Tek nie przysłużył :/ A co do zmywaczy, to ja kupuję wielkie butle zmywaczy Sally Hansen - nie śmierdzą, nie rozmazują, nie szkodzą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może używałaś złego? Ja używałam wcześniej II i okazało się że on nie dla mnie. Ja się na SH szykuje ale cena mi się nie podoba :(

      Usuń
  12. widac zdecydowana roznice. u mnie nail tek tak srednio dał sobie rade.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tam trzeba terapię stosować co najmniej 6-7tyg. W poprzedniej notce jest obszernie opisany każdy rodzaj.

      Usuń
  13. widzę, że trochę Ci poparzył tkankę pod paznokciami, lepiej, nie używaj więcej tej odżywki bo nabawisz się onycholizy, a to nie jest miłe . pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paznokieć mi się rozdwoił aż do skóry i została tylko taka warstewka. Nie poparzył :)

      Usuń
  14. Oooo skuszę się na ten Sensique przy najblizszej okazji:)
    A pazurki świetne!:) Niech Ci rosną zdrowe i piękne :))) I mnie NT pomógł, jeśli walka z pazurkami to tylko za pomocą Nail Teka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mango weź! :D Winogronko też jest fajne ale mango fajniejsze :D

      Usuń
  15. ja bym jeszcze delikatnie zmieniła kształt :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wczoraj ścięłam je na płasko,na kwadrat :)

      Usuń
    2. A nie migdałek? Wydłuży ci i wysmukli optycznie dłonie :)

      Usuń
  16. ta odzywka brzmi super :) masz słodkie pazurki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. zdecydowanie jest poprawa, super efekt ;)

    OdpowiedzUsuń

Podziel się swoją opinią.