Wczoraj kupiłam sobie dwa odcienie z L'Oreala, 833 miętową kremową zieleń i 828 piwoniowy fiolet, które pochodzą z tegorocznej kolekcji. Dziś chciałabym Wam pokazać zielonego cukiereczka.
Buteleczka ładna, Pędzelek szeroki i wygodny, pojemność 5ml i kilka letnich odcieni 5 albo 6. 833 w buteczce jest piękną delikatną zieloną miętą o spokojnym kremowym wykończeniu. Nakłada się go szybko i sprawnie, jedna grubsza warstwa lub dwie cieńsze wystarczą. Wysycha dość szybko.
Ale co on robi! Po nałożeniu jest delikatnym kremikiem, a po kilku minutach zmienia się w krzykliwą zieleń ze sporą ilością żółci. Jestem zaskoczona! Sprawdziłam jeszcze jak zachowuje się z wysuszaczem i bez, ale efekt był ten sam. Zamienia się w młodą soczystą trawę w której siedzi kanarek- uciekinier z klatki ;) Z resztą zobaczcie same!
 |
| bez flesza |
 |
| z fleszem |
 |
| świeżo po nałożeniu na serdecznym paznokciu |
Chciałam co prawda odcień taki jak w buteleczce, ale i tak mi się podoba ten który jest teraz.
Jeśli szukacie soczystego, letniego koloru, ten jest dla Was! Obecnie jest na promocji w Rossie i można go dostać za ok. 12zł.
Ile mi się trzymał i jak się zachowywał napiszę Wam za kilak dni na moim FB.
Edycja 12 czerwca:
Trzymał się 5 dni bez odprysków, musiałam go zmyć bo miałam egzamin ustny.
Odkryłam dlaczego zmienia kolor. Lakier nie lubi się łączyć z odżywkami i topami.
Jeśli chcecie zobaczyć efekt bez topa, zapraszam do Marty KLIK.
Trzymał się 5 dni bez odprysków, musiałam go zmyć bo miałam egzamin ustny.
Odkryłam dlaczego zmienia kolor. Lakier nie lubi się łączyć z odżywkami i topami.
Jeśli chcecie zobaczyć efekt bez topa, zapraszam do Marty KLIK.
Dziwne, że tak zmienia kolor, ale podoba mi się to, jak wygląda :) jest w sam raz na lato ;D
OdpowiedzUsuńNaprawdę buteleczka, a kolor paznokci znacznie się różni! ;o
OdpowiedzUsuńta mięta nie jak mięta
OdpowiedzUsuńTa seria taka dziwna jest :P
OdpowiedzUsuńZupełnie nie mój kolor
OdpowiedzUsuńśliczny kolorek
OdpowiedzUsuńdużo bardziej podobał mi się kolor w buteleczce no i dla mnie byłaby to średnio udana niespodzianka :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Fajny, oryginalny kolor :) Ja mam 2 odcienie tych lakierów i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńCzym go obsmarowałaś???
OdpowiedzUsuńPod baza z NT a nad SH :P
UsuńWidać różnicę, mi bardziej podoba się w buteleczce...
OdpowiedzUsuńI tak ladnie wyglada,mi sie tam podoba:)
OdpowiedzUsuńfaaajny jest, takie trawki to jeszcze nie miałam !:))
OdpowiedzUsuńCałe szczęście, że podoba Ci się też po wyschnięciu, bo byłaby kicha ;)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz spotykam się z tym, żeby lakier zmieniał kolor :)
OdpowiedzUsuńKolor i tak prezentuje się ślicznie :)
OdpowiedzUsuńDaje czadu:P To jest lakier kameleon:)
OdpowiedzUsuńładna ta zieleń, nie gadaj! :)
OdpowiedzUsuńNie spodziewałam się takich zmian koloru^^
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemna zieleń :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, bardzo się zmienia:) Ale efekt "krzykliwej zieleni" bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuń