W ostatniej notce pokazywałam Wam paletkę cieni Spoiled Rich. Miałam wobec niej mieszane uczucia, jednak na bazie cienie wyglądają rewelacyjnie. Jeśli chcecie zobaczyć makijaż w kilku ujęciach, zapraszam na notkę.
Makijaż, jaki widzicie powyżej, wykonałam z okazji wydarzenia w jakim miałam zaszczyt uczestniczyć. Była to Noc Czerwonej Kokardy "Pokolenie minus", podczas której MAC przekazał 150 tys. zł, dochód ze sprzedaży kosmetyków VIVA GLAM, na Społeczny Komitet ds. AIDS. W tym roku działania były skierowane głównie do kobiet w ciąży, aby uświadomić im jak ważne są badania na HIV i AIDS, i uświadomienie że przy odpowiednim leczeniu dziecko może urodzić się zdrowe.
Jak się zapewne domyślacie makijaż wykonałam głównie produktami MAC.
Kosmetyki jakich użyłam:
- baza pod cienie- MAC: paint pot Soft Ochre
- baza pod makijaż- MAC: pre + prime Moisture Infusion
- cienie- MAC: paletka Spoiled Rich, FIG.1, Haux, Swiss Chocolate; Inglot- 453
- kredka- Bourjois nr 39
- tusz- MAC: Exended Play Lash
- podkład- Dior: Diorskin Nude
- puder- Guerlain: prasowane meteoryty 01
- bronzer- MAC: Matte Bronze
- róż- MAC: The Perfec Cheek
- pomadka- Estee Lauder: Vinyl Rose
Tak oto prezentował się mój makijaż :)
Rewelacja!
OdpowiedzUsuńŚliczne oczko ! ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam makijaż w takich kolorach. Świetnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńale ładnie i masz piękną cerę w ogóle :)
OdpowiedzUsuńTo zasługa podkładu, rewelacyjnie stapia się z cerą :)
UsuńŚlicznie Aniu :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny makijaż! Muszę chyba mój Fig1 okurzyć :)
OdpowiedzUsuńJa Fig1 kocham miłością wielką, odcień jest dla mnie rewelacyjny.
UsuńBardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńPięknie, błyszczący;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny delikatny makijaż, jeśli zdradzam swoje ukochane, neutralne brązy to właśnie na rzecz fioletów.
OdpowiedzUsuńDla mnie on był ciemny :P Ale to wiadomo, każda się inaczej maluje. Połącz sobie kiedyś brąz ze śliwkowym odcieniem :)
UsuńNaturalny, ale z pazurem :))) Bardzo fajny makijaż.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚwietny makijaż! Fiolety świetnie do Ciebie pasują, zwłaszcza przy tych ciemniejszych włosach.;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, w ciepłych fioletach za to wyglądam jak bita ;/
UsuńJak ślicznie wygląda to na ostatnim zdjęciu - perfekcyjnie wręcz ! W ogóle to już pisałam Ci kiedyś ale powtórzę raz jeszcze że bardzo podoba mi się Twój kolor włosów :)
OdpowiedzUsuńAniu, mam problem z dodawaniem komentarzy u Ciebie, nie wiem dlaczego ale zawsze muszę kilka razy odświeżyć stronę :(
UsuńKurcze, nie wiem czemu. Patrzyłam na skrzynkę i wygląda na 1 komentarz. Moze cos z przegladarka albo cos. Odczekaj troche, ja tsk czasem mam.
Usuńkreska na powiece pięknie wygląda w tym makijażu ♥
OdpowiedzUsuńTo chyba moja pierwsza kreska kredką i mi wyszła :D
Usuńcudownie wyglądasz w tym makijażu :D
OdpowiedzUsuńStarałam się jak mogłam :) Choć i tak mi daleko do makijażowych guru.
UsuńBardzo ładnie! I fryzurka fajna :D
OdpowiedzUsuńPrzepiękny! Uwielbiam złoto i fiolety, a te cienie wyglądają idealnie!
OdpowiedzUsuńwyglądasz kwitnąco!
OdpowiedzUsuńoczko wygląda przepięknie :))
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam makijaże w fioletach. Twój przepięknie komponuje się z Twoją tęczówką :)
OdpowiedzUsuńKiedyś chciałam mieć brązowe oczy ale już mi przeszło :D
UsuńRewelacyjny makijaż! <3 Ja kocham fiolety na oku, ale odstrasza mnie wizja "podbitego oka" gdy coś nie wyjdzie :)
OdpowiedzUsuńIle ja razy zrobiłam sobie właśnie taką krzywdę poprzez złe dobranie odcieni :D
Usuńślicznie wyszło Aniu! pięknie Ci w fioletach :)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż :) Ja nie jestem u siebie przekonana do fioletów ale u Ciebie prezentuje się rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńFiolety to jest to :)
OdpowiedzUsuńprzeczytałam gdzieś w gazecie, że fiolety przytłaczają zieloną tęczówkę - guzik! przepiękny makijaż :) uwielbiam zielone oczy w takich kolorach :) no i świetnie wygląda cała Twoja buźka, nie tylko oko :P
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Pewnie zależy jaki odcień. W ciepłych fioletach wygląda to strasznie słabo.
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń