Smerfnie witamy, ja i Essie :)
Niebieskie odcienie i ja zupełnie się nie lubimy. Nigdy nie mogłam dobrać sobie niebieskiego cienia czy lakieru, nie mówiąc już o ciuchach. Oczywiście do czasu.
Na świetnej promocji w Hebe dorwałam lakier w odcieniu avenue maintain. Piękny kremowy niebiesko smerfny Essiaczek, który bez startych końcówek utrzymuje się 3-4 dni. Po 6-7 dniach jest już do zmycia. Nie farbuje płytki, fantastycznie się nakłada i szybko wysycha. Lakierowy ideał! Najlepszy jaki mam z tej firmy.
Malowałam nim paznokcie już z 3-4 razy i ani razu nie zrobił mi żadnej krzywdy, a u mnie lakiery potrafią się "wżerać" w płytkę, nawet jeśli jest na nich baza. Smerficzek zawsze tak samo fantastycznie się prezentuje i kiedy go mam na paznokciach każdy pyta co to za odcień ;)
Jeśli jeszcze go gdzieś znajdziecie, bierzcie w ciemno! Na prawdę warto go mieć.
Pytanie do Was: Wolicie wielkość fotek jak ta pierwsza czy jak pozostałe 3?
A może tak jak jest jest ok? :)
Buźka!
w buteleczce nie wygląda tak cudownie;)
OdpowiedzUsuńAle na paznokciach wygląda obłędnie ;)
Usuńwielkość fotek zdecydowanie jak pierwsze zdjęcie ;)) a lakier - cudeńko <3
OdpowiedzUsuńDwie pierwsze fotki dużo lepsze ;) A kolor jest piękny! Essie to moje ulubione lakiery ;)
OdpowiedzUsuńładny kolorek;)
OdpowiedzUsuńsmerf maruda jesteś, niebieski za to Cię lubi :)
OdpowiedzUsuńa ja uwielbiam niebieski kolor. A ten lakierek jest boski ;)
OdpowiedzUsuńsmerfny i piękny ;)
OdpowiedzUsuńlubię takie odcienie
lubię niebieskie pazurki, a ten kolor jest piękny :) bardzo ładnie wygląda na twoich pazurkach.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Mam tego smerfa, ale jeszcze nim nie malowałam ;)
OdpowiedzUsuńWiększe fotki lepsze :)
śliczny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńJa wolę większe zdjęcia :) Kolor ładny, ale nie "mój".
OdpowiedzUsuńAleż ładnie malujesz sobie paznokcie - chciałabym tak umieć :)
OdpowiedzUsuńDla mnie kolor znakomity - mam kręćka na punkcie takich barw :)
pozdrawiam i zapraszam do mnie:
http://spinkiiszpilki.blogspot.com/ :)
nie przepadam za niebieskim na paznokciach ale ten jest wyjątkowo ładny :)
OdpowiedzUsuńładnie u Ciebie wygląda, ale kurcze, ja do niebieskiego na pazurach nie mogę się przekonać.. granat tak, ale niebieściak już nie.. coś mi nie pasuje :) za stara chyba jestem :P
OdpowiedzUsuńWłaśnie czegoś takiego brakuje w mojej kolekcji, muszę się za nim rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście Smerfy się na myśl nasuwają ;)
OdpowiedzUsuńsmerfny ;))
OdpowiedzUsuńejj ale ładny, oddawaj!
OdpowiedzUsuńCudeńko;)
OdpowiedzUsuńTeż nigdy nie mogłam znaleźć ładnego niebieskiego ale ten faktycznie ciekawie się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńO jaki świetny kolor, uwielbiam niebieskie paznokcie :)
OdpowiedzUsuńśliczny essiak, pięknie błyszczy i wygląda ładnie nawet na króciutkich paznokciach :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten essiak, ale u kogoś. Chociaż jakbym miała to bym pewnie malowała namiętnie nim pazurki u stóp :)
OdpowiedzUsuń