środa, 29 sierpnia 2012

Inglotowy Haul cz. 3


Hej dziewczyny!

Jak wiecie jestem w Gorcach na wyjeździe naukowym i jak każdy porządny bloger :P założyliśmy stronkę poświęconą wyjazdowi. Jeśli chcecie popatrzeć zapraszam; http://geogorce2012.blogspot.com/ 

Chciałam Wam pokazać moje ostatnie Inglotowe zakupy. Postanowiłam sobie coś kupić na prezent urodzinowo-imieninowy i padło na cienie Inglota. Ostatnio odbraziłam się na tą firmę i zaczęłam doceniać ich produkty. Przede wszystkim są to cienie i szminki. W tym momencie mam ok. 35 cieni i 4 szminki oraz róż w kremie.

Staram się nei wydawać majątku na cienie więc kupuję wkłady do paletek w Fashion Housie w Piasecznie, kwadraty 6zl, okrągłe 5zł, pomadki 10zł. Asortyment zmienia się u nich dość często i jest świeży. Często to są ostatnie kolekcje z przed pół roku i nowe. Raz można trafić na same ostre mocne i perłowe kolory a raz na maty i maty z drobinami. Czyli trzeba polować.

I oto moje zakupy:
Paletka była kupiona 2 dni później w Złotych Tarasach za 15-17zł
Kupione
Skomponowana paletka

I to już wszystkie dobroci. W sumie wydałam ok 65zł.

A Wy co najbardziej lubicie z tej firmy?




45 komentarzy »

  1. uwielbiam produkty Inglota :). Fajna jest ta paleta magnetyczna i zdziwiła mnie niska cena.

    OdpowiedzUsuń
  2. fajny odcień pomadki, ja już wieki nie robiłam zakupów w Inglocie, ale chyba sprawię sobie w najbliższym czasie jakąś małą paletkę cieni :)) mogłabyś podać numerek pierwszego cienia od lewej z drugiego rzędu (patrząc na układ na ostatnim zdjęciu) ?

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne zakupy i jak tanio wszystko wyszło. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tak byłam na siebie zła bo miało mi wyjść góra 35zł ale dobra! Potrzebowałam ich koniecznie :P

      Usuń
  4. Zazdroszczę zakupów . Ja może niedługo będę w Piasecznie to może upoluję jakieś fajne cienie. Paletkę mam , więc nie muszę dokupić ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam bo na prawdę tanio, to tak jakby kupić za tą cenę cienie z essence.

      Usuń
  5. wrrr a u mnie okrągłe cienie po 10zł.... piękne łupy!! najbardziej podobają mi się odcienie 341, 433 i 319 *,* !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak będę jechać kiedyś do Inglota tam mogę Ci coś wziąć :) najprędzej będzie to pewnie w październiku

      Usuń
  6. fajne zakupy :) muszę wyskoczyć kiedyś do Piaseczna i obczaić ten outlet ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. No to właśnie się dowiedziałam, że w FH w Piasecznie jest outlet Inglota :P
    Boże, tyle razy co ja tam byłam i żeby ani razu nie zauważyć? Ślepa chyba jestem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. On jest w takim beznadziejnym miejscu na samym końcu w ostatniej alejce.

      Usuń
  8. ceny jak marzenie :) kocham Inglota <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne zakupy :) Zwłaszcza te pastelowe kwadraciki! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakie to wszystko piękne i eleganckie;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne jesienne kolory w paletce!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, na ten zielony i pomarańcz długo się czaiłam bo nie byłam przekonana... ale teraz mam fazę już blisko jesienną.

      Usuń
  12. sporo tego a cena nie taka zła..dawno nie zaglądałam do Inglota,musze to nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mniam Mniam, lubie ich cienie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. musze wybrac sie do faktory na polowanie, kupilam tam jeden ladny cien i mam ochote na wiecej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam z miesiąc temu w factory i ceny były takie jak we wszystkich Inglotach (10-kółka, 12- kwadraty).

      Usuń
  15. pięknie to wygląda :D pomadka jest boska

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strasznie mi się podobają teraz fiolety i mocne róże :D To chyba będzie hit jesieni ;p

      Usuń
  16. Ale zazdroszczę tych zakupów ;D Piękny kolor pomadki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie wygląda przy delikatnym, lub kocim makijażu oka :)

      Usuń
  17. Wybrałaś przepiękne kolory! A szminka bardzo mi się podoba! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tam ich jeszcze było ze 40 i nie wiedziałam które odcienie nude wybrać. A szminkę chciałam fioletową lub podobną bo naoglądałam się Żmudy-Trzebiatowskej w Julii i tam ma często taka piękną kremową fioletową pomadkę.

      Usuń
  18. ale poszalałaś moja Droga :) swietne zakupki! teraz poprosimy słoczyki i makijaże :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Te cienie nude są przepiękne...!

    OdpowiedzUsuń
  20. koooochham inglota ;p

    OdpowiedzUsuń
  21. uwielbiam cienie Inglota. I muszę się wybrać do Piaseczna po nie :) 407! looove :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękne zakupy szczególnie maty wpadły mi w oko:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Uwielbiam takie fuksjowe pomadki, chyba się po nią przejdę do Inglocika ;D

    OdpowiedzUsuń
  24. poszalałaś widzę :) ale przepiękne kolorki, a szminka trochę podobna do tej z GB :)

    OdpowiedzUsuń
  25. w Piasecznie mówisz? trzeba i tam jechać :)

    OdpowiedzUsuń
  26. ładna kolekcja ;) świetne zakupy!
    oczywiście obserwuję i zapraszam do mnie http://lexiflexi2323.blogspot.com/
    Liczę na rewanż ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Dopadło Cię Inglotowe szaleństwo :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardzo fajne cienie :) muszę się wybrać znowu do fashion house :D

    OdpowiedzUsuń

Podziel się swoją opinią.