poniedziałek, 17 lutego 2014

Big Spender Essie czyli od miłości do nienawiści.


Dziś przychodzę do Was z pewnym lakierem, który pokochałam, a następnie znienawidziłam po trzykroć ;) Mowa o kremowym lakierze Essie Big Spender.

Jego kolor jest cudowny, takie połączenie fuksji i mocnego ciemnego różu. Opisywany jest również jako ciemna magenta. Lakier jest kremowy, dobrze się nakłada szerokim Essiakowym pędzelkiem i nie rozlewa po skórkach. Do pełnego krycia wystarczą dwie warstwy. Schnie bajecznie i trzyma się na paznokciach bardzo długo. U mnie najdłużej wytrzymał trochę ponad 7 dni. 





Jedyne ale jakie do niego mam to farbowanie płytki. Próbowałam trzykrotnie. Raz bez bazy, drugi z bazą i trzeci, po kilku miesiącach, również z bazą. Za każdym razem moje paznokcie łapały barwnik. Bardzo tego nie lubię i choćby lakier był nie wiadomo jaki, to u mnie jest skreślony na całej linii. Mogę Was pocieszyć jedynie, że mojej mamie on nie farbuje, więc to nie jest reguła ;) Jednak jeśli ma być to moja recenzja, to dla mnie okazał się prześlicznym koszmarkiem.

Miałyście go? 
A może macie podobny odcień w swojej kolekcji i polecacie?



39 komentarzy »

  1. Kolor jest bajeczny :) Również nie lubię barwienia płytki i jakoś... nie mam parcia na Essiaki ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie Essie prócz OPI najlepiej trzymają się na paznokciach. DO tego dochodzi zupełnie inny komfort malowania :)

      Usuń
  2. Nie mam ale dobrze wiedzieć,że barwi! Ale Kochana! Na odbarwianie płytki też jest sposób, napisałam dzisiaj reckę o płynie do usuwania skórek, który pomaga też na odbarwienia :) Może Ciebie zainteresuje akurat...

    OdpowiedzUsuń
  3. cudny - mam podobny teraz od issey miyake :) naszło mnie wczoraj na róż ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rzeczywiście ładny. Nie pamiętam już, kiedy miałam zafarbowane od lakieru paznokcie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga zazdroszczę! Mi zafarbowały przez wszystkie lata 4 lakiery i każdy doskonale pamiętam :D

      Usuń
  5. Przepiękny kolor! Szkoda że barwi płytkę bo byłby lakierowym ideałem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. kolor bardzo ladny, niestety u mnie te lakiery powodują łamanie się paznokci :( Ale na szczęście jest golden rose który w swojej serii rich color ma wiele lakierów prawie identycznych kolorystycznie do essie i z powodzeniem tam znajdziesz zamiennik Big Spender :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O kurcze, to jeszcze o tym nie słyszałam. Muszę znaleźć dobry sklep GR :)

      Usuń
  7. kolorek iście bajeczny, ale nie miałam styczności z tym lakierem

    OdpowiedzUsuń
  8. ojj też bardzo nie lubię jak lakier farbuje :/ ale jest cudny *.*

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam podobny odcień ale zupełnie innej firmy, ogólnie bardzo lubię takie kolorki:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie jest to jakiś specjalny kolor, ale bardzo ładnie się prezentuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. mega piękny! typowo mój kolor. Mnie jeszcze żaden lakier prócz brokatowych orly nie zafarbował płytki, na szczęście ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. Lakier nad wyraz piękny, ale jak farbuje płytkę to mały łobuz z niego :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten kolor jest cudowny, ale u mnie też niestety trochę farbuje :((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szukając inspiracji na nawę odcienie, trafiłam do Ciebie :)

      Usuń
  14. Piękny kolor! Essie nigdy mi nie brudziło paznokci, ale może ten ma coś innego w składzie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Farbują mi od nich tylko dwa odcienie, wymieniony Big Spender i jeszcze Forever Yummy.

      Usuń
  15. Pięknotka ;) szkoda, że barwi :( Mam bardzo podobny kolor z Flormaru M109 ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam 5 lakierów z Flormaru i chyba nie umiem trafić na swój ;/

      Usuń
  16. nigdy nie pomalowałam sobie tak ładnie paznokci :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zobacz moje malowanie z początków blogowania :D Tam się dzieje hardcore. Krótkie, krzywe, skórki pozalewane :D Kwestia wprawy, na pewno się wyrobisz jeszcze.

      Usuń
  17. Kolor sliczny i nawet gdyby trzmalby sie na moich paznokciach dluzej niz 3 dni wybaczylabym farbowanie plytki;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pączek kup sobie Seche Vite, zobaczysz jaki daje efekt nawet z Wibowskimi lakierasami.

      Usuń
  18. WoW, Essie trzymające ponad tydzień? Magia, u mnie schodzą w ciągu jednego dnia..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lipstock a gdzir kupowałaś w superpharm albo hebe? Mi tak schodza w wiekszosci wibo i essie- kupione na ezeberce i allegro, sa do wyrzucenia. Jestem w stanie zaplacic wiecej za essie bo wiem ze mi trzymaja :)

      Usuń
  19. Jest przepiękny! Mam go na liście i kupię bez względu na wszystko ;)
    Mam nadzieję, że mojej płytki barwnik się nie chwyci ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. oj, nie lubię jak lakier farbuje płytkę...

    OdpowiedzUsuń
  21. Prześliczny jest! Dłoni wyglądają przy nim bardzo estetycznie ;)

    OdpowiedzUsuń

Podziel się swoją opinią.