Dziś lekko i przyjemnie, a do tego wiosennie. Przedstawiam Wam Artificial Sweetener Orly.
Nigdy jakoś nie ciągnęło mnie do lakierów tej marki, ale skoro była
okazja to czemu by nie spróbować? Miałam kiedyś kilka ich miniaturek,
ale tempo schnięcia było tak wolne, że odpuściłam malowanie nimi. Jednak
postanowiłam po roku dać szansę tej marce i kupiłam kilka ich dużych
lakierów.
Mam nadzieję, że ten odcień przywoła do nas wiosnę na dobre. Jest to śliczny kremowy pudrowy róż z delikatnym srebrnym wykończeniem w postaci pyłu. Jest uroczy, dziewczęcy i paznokcie dzięki niemu wyglądają na zdrowe i zadbane.
Mam nadzieję, że ten odcień przywoła do nas wiosnę na dobre. Jest to śliczny kremowy pudrowy róż z delikatnym srebrnym wykończeniem w postaci pyłu. Jest uroczy, dziewczęcy i paznokcie dzięki niemu wyglądają na zdrowe i zadbane.
Zgrabna, duża buteleczka skrywa w sobie 18ml lakieru. Dla mnie jest to bardzo dużo, zważywszy że i tak nigdy ich nie zużywam, a tylko używam ;) Pędzelek jest długi, a jego szerokość jest odpowiednia. Sam lakier jest dość rzadki, więc trzeba uważać na zalewanie skórek.
Lakier najlepiej nakładać cienkimi warstwami. Dwie nadają pełne krycie, ale ja do zdjęć nałożyłam trzy. Podczas nakładania lakier nie smuży. Każda warstwa schnie w miarę szybko. Niestety z jakością noszenia jest trochę słabiej. Po prawie dwóch dniach miałam już starte końcówki, które się nie powiększyły, aż do piątego dnia noszenia, kiedy go zmyłam. Tym razem nałożyłam seche wiec będzie się trzymać dużo dłużej ;) Po za tym lakier nie odpryskiwał, a jego zmycie było proste i przyjemne.
Lakier jest dość przyjemny, taki słodki i uroczy, a do tego dobry na co dzień. Paznokcie dzięki takiemu odcieniowi wyglądają na zadbane. Myślę, że to dobry kolor do pracy, nikogo nie będzie kuć w oczy ;)
Jak Wam się podoba?
Wyciągnęłyście już wiosenne kolory lakierów?
Ładny kolorek, stonowany :)
OdpowiedzUsuńW sam raz do pracy :)
UsuńPodoba mi się. Taki delikatny kolorek :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemny ten kolorek, taki nienachalny choć ja generalnie lubię wszelkie róże :) Ja ostatnio zaopatrzyłam się w trzy Orlątka, ale jeszcze żadnego nie miałam czasu wykorzystać, czekam też na moją Porcelankę bo Sylwia mi kupiła :D Jestem całej czwórki bardzo ciekawa bo nigdy nie miałam nic z Orly, a nagle w dwa tygodnie pojawia się czteroosobowa rodzinka :D
OdpowiedzUsuńTo będziemy testować :D Pokazuj swoje Orliki ;)
UsuńŚliczny róż:)
OdpowiedzUsuńA seche nakladasz po wyschnieciu lakieru czy w trakcie schnięcia ??
Sabi, w trakcie tzn. pomaluje ostatnią warstwą, odczekam z 3min i jade Seche. Wtedy nie ściąga lakieru.
UsuńOoo jaki śliczny i delikatny kolorek:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba! Chyba sie za nim rozejrze;-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie kolory ;)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie kolorek bomba :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny róż :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny! Lubię tego typu kolorki :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny jest ten lakier, ale wpadł mi w oko dopiero kiedy zobaczyłam go na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńuroczy :D
OdpowiedzUsuńpiekny!
OdpowiedzUsuńw opakowaniu wygląda średnio..ale na paznokciach - cudo! <3 Jakby jeszcze dodać srebrne cyrkonie to byłby manicure idealny ;D
OdpowiedzUsuńNa paznokciach wygląda ślicznie :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny kolorek :)
OdpowiedzUsuńgeneralnie nie przepadam za różem, ale ten kolor jest genialny. delikatny, pastelowy, dziewczęcy. świetny ;)
OdpowiedzUsuńpiękny ;) na wiosnę idealny !!!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńSpam
Usuń