środa, 30 kwietnia 2014

Pomadki Kobo


Pomadki Kobo Colour Trends lekko matowe i trwałe. Z tą myślą pobiegłam do Natury. Wybrałam sobie po testerach trzy odcienie. Każdy inny unikalny. Pisałam Wam, że dwie okazało się w domu, różniące odcieniem i wykończeniem w testerze niż te, które kupiłam.

Poszłam do Natury ponownie w poniedziałek i zweryfikowałam swoje spostrzeżenia ponownie. Napisałam również do Kobo zapytanie, jak to jest z tymi pomadkami.


304 Dusky Rose, 308 Coral Kiss, 311 Rose Petal

304 Dusky Rose, 308 Coral Kiss, 311 Rose Petal
Zweryfikowałam sobie odcienie 308 i 304 ponownie z testerami. I co następuje, 304 już ma już odpowiedni testerek i odcień jest taki jak swatchowany. Kilka z Was mi pisało, że kupiło 304 Dusky Rose i jest bardziej matowy, oraz że mogą się różnić starą a nową formułą. Pomalowałam się jeszcze nim dwa razy i uznałam, że już niech zostanie. 308 natomiast był w porównaniu z testerem odcieniowo lekko jaśniejszy, mniej kryjący i bardziej lśniący. Wyszłam na dwór z tymi odcieniami, pomyślałam, że nie mam chęci dyskutować nad samym 308 i odpuściłam ;) Pisałam również z Kobo i powiedzieli, że nie powinno być różnicy, ponieważ testery jak i pomadki są wykonane z tych samych barwników. Odpowiedź dostałam na tyle konkretna, że postanowiłam edytować post.

311 Rose Petal- nałożona 1 warstwa, 308 Coral Kis, 304 Dusky Rose - nałożone 3 warstwy
Złość mi przeszła, dlatego jak je poużywam dłużej, dam Wam znać co i jak. Pisząc tego posta nałożyłam sobie 304 na usta i mam wrażenie że zastyga, więc może tester dużo przeszedł. Post edytowałam i ukryję komentarze, jakby ktoś chciał się przyczepić. Kuzynka się już ustawiła w kolejce, ze jak nie chcę którejś pomadki, to ona z radością przygarnie :)