 |
| żródło |
Co zrobić gdy po nie nieprzespanej nocy trzeba doprowadzić się do użytku?
Oczywiście najbardziej znanym trikiem jest makijaż.
Trzeba wtedy wykonać rozświetlający make up.
Całość zajmuje mi ok 10-15min.
Trzeba wtedy wykonać rozświetlający make up.
Całość zajmuje mi ok 10-15min.
W moim przypadku najpierw nakładam krem nawilżający i krem pod oczy.
Ostatnio dobrze mi służą dwa. Jeden z MACa a drugi z Yves Rocher.
Krem pod oczy to natomiast Clinique i Roc.
Na to nakładam korektor Bo-ing Benefitu.
I mieszankę Revlon Color Stay z Moon Beamem.
Następnie maluję oczy jasnymi lub połyskującymi kolorami.
Ostatnio w tej roli sprawdza się cień w kremie Essence z kolekcji
A New Leaue i sypki cień Catrice z serii Cucuba.
Całość dopełniam meteorytami Guerlain i bronzerem W7.
Na sam koniec tuszuję rzęsy maskarą,
którą mam pod ręką i maluję usta pomadką ochronną i nakładam błyszczyk.
Nie mam reguły na te 3 rzeczy.
Akurat w tym makijażu użyłam tuszu MACa, balsamu Tisane i błyszczyka Essence.
Jak już wiecie jesień, światła brak a zdjęcia z flesza. Lepiej nie będzie :)
Ale na parwdę wyglądało to dobrze.
Ale na parwdę wyglądało to dobrze.
Z resztą same oceńcie!
I jak Wam się podoba?
Buziak!
*PS. Jest juz 2:30 w nocy, a o 6 czas wstać ;)
Chyba mi się dziś on przyda.
Ustawiam harmonogram :*
Chyba mi się dziś on przyda.
Ustawiam harmonogram :*
No faktycznie świetnie Ci wyszło, ja się muszę zmobilizować żeby się odpotworzyć, ojoj :)
OdpowiedzUsuńJa ze sobą walczę od końca lata. Mój organizm robi ze mną co mu się podoba ;)
UsuńBardzo ładny efekt:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńRóżnica rzeczywiście ogromna.
OdpowiedzUsuńA ostatnie zdjęcie uśmiechogenne :D
Ps. Który kolor korektora benefit masz? Sprawdził się u Ciebie?
Dzięki, mama nadzieję że ostatnie foto nie trafi na kwejka :P
UsuńZ Benefitu mam najjaśniejszy 01. Jest dość ciężkawy. Daje radę mieszany z kremem/zlem wtedy jest ok, bardzo porównywalny do słoiczków z NYXa. Ale w tej cenie MACowy minerałek jest dużo lepszy.
Czyli najbardziej poleciłabyś maca? Nie włazi w zmarchy? :)
UsuńW tym momencie ma 4 korektory wartych uwagi:
Usuń-Rimmela Wake Up jest w porządku, nie włazi ale szału nei ma. Częściej go używam zamiast podkładu jaki lekki kamuflaż.
-Bourjois HMix jest też świetny i jest tańszy od macowego, trochę gęstszy. I cena waha się ok 30-50zł. Teraz w Duglasie jest -30% na Bourjois. Jest trochę bardziej kryjący niż MAC.
-Benefit, bo-ing, teraz nawet się nim maznełam żeby się upewnić. Włazi w zmarchy i jest trochę przy ciężki dla mnie. Nie polecam jak ktoś ma cienką skórę.(Pani w Bobbi Brown, mówiła mi że w zmarchy włazi jak jest zły krem pod spod. Nie wiem ile w tym prawdy.)
-MAC, mineralize jest bardzo dobry. Nie włazi, jest lekki i trwały. Delikatnie rozświetla. Nie roluje mi się i nie trzeba go poprawiać co niestety w przypadku Burżuja jest koniecznością.
Baaardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź, Kochana :D
UsuńNa początek wypróbuję HM.
takie tutoriale też są fajne:)ślicznie
OdpowiedzUsuńPokazałam jesienne oblicze :D
UsuńKolor błyszczyka jest piękny :)
OdpowiedzUsuńNo i jeszcze makijaż oczu bardzo mi się podoba.
UsuńJuż Ci pisałam, że różnica widoczna gołym okiem :) Wyglądasz jak wypoczęta po porządnej drzemce :))
OdpowiedzUsuńNie ma brzydkich kobiet, tylko są źle pomalowane? ;P
UsuńProsto, szybko, konkretnie i na temat. Bardzo mi się podoba :) Błyszczyk ma śliczny kolorek :))
OdpowiedzUsuńDziękuję, polecam Essencowe bo są bardzo dobre i trwałe.
UsuńŚliczny kolor ust! Całość wygląda świeżo i naturalnie!
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńHhHehe rewelacja! :)
OdpowiedzUsuńP.S Ostatnie zdjęcie wymiata :)
Takie tam na rozpoczęcie weekendu :)
UsuńA wiesz, że rzeczywiście to zdjęcie takie lekko trumienne ;P
OdpowiedzUsuńAj noł :D Ale spoko, jak przyjdzie nasz czas może ZUS będzie makijażystę pokrywał?:D
Usuńostatnie zdjęcie najlepsze! :D
OdpowiedzUsuńPodoba! :)
OdpowiedzUsuńMakijaż i czasami twarz kobiety zmienia się o 180 stopni;) pięknie Ci w tym makijażu!:)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż i super blog!!!
OdpowiedzUsuńbardzo się podoba :)
OdpowiedzUsuńU mnie po nieprzespanej nocy chyba szpachlą by trzeba zadziałać, żeby był dobry efekt :P
zacnie:)
OdpowiedzUsuńAle mokra włoszka z Ciebie :P
OdpowiedzUsuńRozbroiłaś mnie tytułem notki HAHAH
OdpowiedzUsuńsuper :) ja zawsze jak jestem widocznie zmęczona to nakładam jasne cienie :D
OdpowiedzUsuń